Zapach wiosny
Odkąd zarabiam własne pieniądze staram się kupować dobrej jakości perfumy. Brzmi to banalnie, ale nic bardziej nie poprawia mi nastroju rano jak dobre perfumy (oczywiście kawa jest poza rankingiem must have o poranku). Posiadanie chłopaka też bardzo ułatwia zdobywanie tych przyjemności. Przedstawiam Wam moje perfumy na wiosnę. Nie ukrywam, że nie ma dla mnie rozgraniczenia na perfumy wieczorowe i takie na dzień. Jeśli mam na jakieś ochotę to używam ich nawet gdy nie wychodzę z domu. Polecam każdej kobiecie używanie perfum bez względu na okazje, nie muszą kosztować majątek by sprawić, że będziemy się czuć wspaniale.

1. Euphoria Calvin Klein
Klasyk nad klasykami. Kiedy weszły na rynek w 2005 roku mówiono, że całe miasto pachnie "Euphorią". Dla mnie idealnie sprawdzają się na dzień jak i na wieczór. Niezwykle zmysłowe, lekkie, przyciągające uwagę (szczególnie mężczyzn) i co najważniejsze trwałe.
"Na początku olśni Cię soczysty zapach granatu, dzięki któremu poczujesz się lekko i świeżo. Jednak to nie egzotyczny owoc doprowadzi Cię do całkowitej euforii, lecz zniewalająca woń czarnej orchidei i kwiatu lotosu wsparta mahoniowo-bursztynowym akordem."
Brzmi zachęcająco?
Cena iPerfumy: ok.170zł (często na przeceniane)
2. DKNY MY NY
Moja nowość i miłość w jednym. Bardzo przypominają o wiele droższą wersję Coco Chanel Mademoiselle (kiedyś będzie mnie na nie stać) . Lekkie, owocowe, wiosenne, świeże perfumy. Używam ich codziennie i za każdym razem mnie cieszą tak samo. Z trwałością dorównują Euphori.
"O niepowtarzalności wody perfumowanej dla kobiet DKNY My NY decyduje kilka charakterystycznych składników, takich jak pełna uroku frezja, jaśmin czy wanilia. Dzięki tej wyjątkowej kompozycji zapachowej znajdziesz się w centrum zainteresowania i wzbudzisz zachwyt zwłaszcza wśród mężczyzn."
Cena iPerfumy: ok. 300 zł (teraz na promocji -73%)




Komentarze
Prześlij komentarz